niedziela, 16 września 2007

Zagubilem sie w miescie


Wczoraj wybralismy sie pociagiem do Montauk. To taka miejscowosc na koncu Long Island. Slawe w ostatnich czasach przyniosl jej kultowy juz film "Zakochany bez pamieci" z Jimem Carreyem. Super miejsce. Troche podobne do naszych nadmorskich miejscowosci wypoczynkowych. Mimo niezbyt cieplej temperatury wykapalismy sie w Atlantyku.

Jak na razie ciezko nam powiedziec kiedy opuscimy Nowy Jork. Planowalismy zrobic to wczoraj, ale nie udalo sie nam zalatwic pozytywnie sprawy biletow na Amtraka. Pomimo dosyc ostrej interwencji z naszej strony, pokazania patronatu ambasadora, nikt nie poczul sie do odpowiedzialnosci za karygodny blad pracownika, ktory dokonywal rezerwacji dla nas.

Tak wiec krecimy sie tu i tam, szukajac sposobu na dotarcie do Seattle i nie przekroczenie naszego budzetu.

Na domiar zlego wczoraj zgubilem sie z Grzeskiem i Agata. Pozostaje wiec sam ze swoimi myslami, karta kredytowa, oraz rozladowanym aparatem fotograficznym ;-) A naokolo Manhattan..wchodze w interakcje z kurierami, rozwozicielami pizzy, rikszarzami i wszelkiej masci rowerzystami.

Pozdrawiam

Radklif

3 komentarze:

XERB pisze...

:) hehe "zgubilem sie z Grzeskiem i Agata" - rewelacja, dobrze że chociaż wszyscy razem a nie każdy osobno :P

Unknown pisze...

czepiasz się a jak się nie odnajdą to beda dopiero jaja

XERB pisze...

Odnajdą się, odnajdą :) jest przecież tam pewna waleczna :) osoba która nie da się jakiemuś tam NY